niedziela, 25 grudnia 2011

Na okres Bożego Narodzenia


Tym razem nieco później niż zwykle, ale kolejny raz chcę uczcić Święta na blogu utworem poetyckim. A w roku Czesława Miłosza właśnie jego wiersz wydał mi się najbardziej na miejscu. Nie jest to jedyny jego utwór, w którym pojawiają się wątki bożonarodzeniowe, ale ten spodobał mi się najbardziej.

Modlitwa Wigilijna
Czesław Miłosz

Maryjo czysta, błogosław tej,
Co w miłosierdzie nie wierzy.
Niech jasna twoja strudzona dłoń
Smutki jej wszystkie uśmierzy.
Pod twoją ręką niechaj płacze lżej.

Na wigilijny ześlij jej stół
Zielone drzewko magiczne,
Niech, gdy go dotknie, słyszy gwar pszczół,
Niech jabłka sypią się śliczne.
A zamiast świec daj gwiazdę mroźnych pól.

Przyprowadź blisko pochód białych gór,
Niechaj w jej okno świecą.
Astrologowie z Chaldei, z Ur,
Pamięć złych lat niech uleczą.
Zmarli poeci niechaj dotkną strun
Samotnej zanucą kolędę.

Warszawa, 1938

James Tissot, Narodziny naszego Pana Jezusa Chrystusa,
1886-94; akwarela i ołówek na papierze, Brooklyn Museum, Nowy Jork

4 komentarze:

  1. Bardzo dobry wybór:) Już zaczynają podsumowywać rok Miłosza w mediach. Dominuje jedno słowo: udany.
    Radosnych Świąt, bo przecież jeszcze trwają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też uważam Rok Miłosza za wyjątkowo wydany - o wiele bardziej niż np. Rok Gombrowicza. Także w wymiarze moich osobistych lektur - ale o tym już wkrótce w podsumowaniu książkowym roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. W poszukiwaniu świątecznego nastroju parę dni temu również trafiłam na ten poemat. Jest w nim ogromny smutek ale też ciepło i nadzieja.

    Jeśli można składać życzenia poświąteczne - to takie właśnie Ci teraz złożę. Radości i spokoju, nie tylko od święta!
    Pozdrawiam,
    czara

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo trafnie to ujęłaś. Dziękuję bardzo za życzenia!

    OdpowiedzUsuń